wtorek, 16 czerwca 2015

Ying Yang Wolves


Witaj,
   dziś trochę zdjęć, trochę wilków, tatuaży, ale do rzeczy. Jakiś czas temu odkryłam ciekawy sklep z koszulkami i bluzami. Coś co szczególnie zwróciło moją uwagę to ilość wzorów. W geek code, bo o tym mowa, są ubrania dla dorosłych i dla dzieci. Kategorii jest od groma. W ofercie możemy znaleźć t-shirt'y z psami, kotami, dinozaurami, nadrukami etnicznymi. W skrócie - wszystko. Na początku bardzo ciężko było mi się na coś zdecydować, ale ostatecznie wybór okazał się prosty...




   Jestem zadowolona z koszulki. Nadruk wydaje się być trwały i raczej nie zniknie po pierwszym praniu. Materiał jest gruby, więc nie ma szans na to, że porobią się w niej dziury. Jeśli chodzi o rozmiar to z tym też nie było problemu. Dzięki tabelce na stronie sklepu łatwo wybrałam ten, który powinien pasować... I pasuje. :)

A tak koszulka prezentuje się w rzeczywistości.










Zdjęcia wykonała wspaniała Ewa Jędrzejczyk.
Zapraszam na jej bloga, gdzie można zobaczyć inne prace:
gonna bad

-------

Więcej informacji o sklepie:
Facebook - geek code
Strona sklepu - http://geekcode.pl/

-------

Zapraszam Was również na inne platformy, gdzie można mnie znaleźć:
Instagram
Facebook
Ask
Nick na snapchacie: damselevil
 
Dzięki!

środa, 27 maja 2015

[4guard.eu]



Witaj,
   dzisiejszy post jest nietypowy, ale za to z niespodzianką!
   Jakiś czas temu odbyły się targi mody niezależnej SWAG SHOW Silesia. Zainteresowało mnie stoisko 4guard. Bardzo szybko okazało się, że warto tam podejść i dowiedzieć się o co chodzi. A o co chodzi? Już tłumaczę.
   Żyjemy w czasach, kiedy posługiwanie się zbliżeniową kartą płatniczą jest czymś naturalnym. Swoją popularność zawdzięcza ona prostocie i szybkości użycia. Nie każdy jednak wie, że to źródło wszelkich danych o nas. Jeszcze mniej świadomi jesteśmy z jaką łatwością można te wszystkie informacje ukraść.
   Tutaj do akcji wkracza 4guard z etui antykradzieżowym.

   Ale jak to wszystko działa?
   Karta zbliżeniowa (RFID) posiada wbudowaną specjalną antenę, która umożliwia przesyłanie danych i pobieranie pieniędzy. I o ile służy to płaceniu za zakupy czy wykonywaniu czynności w banku to nie ma w tym nic złego. Niestety, coraz częściej odnotowywane są przypadki sczytywania danych lub ściągania pieniędzy z karty. Przestępcy korzystają na przykład z ogólnodostępnych aplikacji na smartfony. Możecie sami przeprowadzić taki eksperyment za pomocą CardTest czy Banking Card Reader.
   Nasze dane można ściągnąć z odległości jednego metra! Wystarczy aby złodziej zbliżył urządzenie do Twojej kieszeni, plecaka czy torebki aby odczytać sygnał nadawany przez kartę bezstykową. Następnie oszust jest w stanie bezproblemowo rozporządzać naszymi funduszami.

  Kiedy przy stoisku wszystko zostało mi dogłębnie wyjaśnione i udowodnione pomyślałam sobie, że muszę wyposażyć się w takie etui. W mojej sytuacji sprawa jest dość "błaha". Często na koncie przechowuję niewielkie kwoty, ale tak czy owak nie chciałabym zostać okradziona i to zupełnie nieświadomie. Popatrzmy teraz na to z innej strony. Z punktu widzenia osoby, która ma stałe dochody i wydatki. Myślę, że taki człowiek nawet się nie zorientuje kiedy zniknie mu z konta 50zł. Tak więc złodziej może czuć się bezkarnie. Nikt tego nie zarejestruje, a on może w ciągu dnia okraść w ten sposób kilkanaście osób. A wtedy nie chodzi już o małe kwoty. Okazji do napadu jest wiele... Koncerty, imprezy, mecze, przejazd autobusem, tramwajem...




  Zatem jak się chronić?
   Etui antykradzieżowe proponowane przez 4guard to odpowiedź na to pytanie. Materiał, z którego wykonany jest futerał składa się z trzech warstw blokującej, nośnej i zabezpieczającej. Zadaniem tej pierwszej jest nieprzepuszczanie fal emitowanych przez urządzenia. Dzieje się tak za sprawą drobinek aluminium znajdujących się w tworzywie, z którego zrobione są etui. Dodatkowo stanowią one znakomitą ochronę dla kart przed zabrudzeniami zewnętrznymi czy przecieraniem.


   Jakość wykonania i skuteczność została potwierdzona poprzez badania przeprowadzone na Politechnice Śląskiej. Według mnie ogromnym plusem jest to, że etui może mieć wybrany przez nas wzór. W sklepie dostępne są gotowe projekty (w wielu wariantach! Dla każdego coś dobrego), ale mogą one też być wizytówką firmową czy reklamą danego produktu/usługi. Futerał jest cienki i wymiarowo idealnie pasuje do każdej karty i portfela. Koszt jest niewielki w porównaniu do tego, co oferuje nam 4guard.
   Produkt chroni wszystkie bezdotykowe karty płatnicze, nowe legitymacje studenckie, karty komunikacji miejskiej, nowe dowody osobiste, nowe paszporty czy karty hotelowe.



Zapraszam na stronę 4guard. Tam znajdziecie więcej informacji, filmów, ciekawych linków:

Na stronie DaWanda możecie zakupić etui:

A tutaj profil sklepu na Facebook'u:

   Jeśli ktoś chciałby uzyskać dodatkowe informacje, czy dowiedzieć się jeszcze czegoś innego zapraszam do stoiska 4guard. Pojawiają się oni na różnego rodzaju targach. Między innymi wystawią się na Silesia Baazar Vol.2 w katowickim Spodku.

------

   Bardzo chciałam się z Wami podzielić tymi informacjami, ponieważ wydaje mi się, że nie porusza się tego tematu, a jest on istotny. Wraz z 4guard przygotowaliśmy dla Was niespodziankę w postaci konkursu. Do zgarnięcia są dwa etui "Oldchool Tape".


 Zasady są proste:
1. Należy polubić fanpage mój i 4guard:
4guard.eu

2. W komentarzu pod konkursową grafiką na FB odpowiedzieć na proste pytanie:
Jaki materiał zastosowany w etui blokuje przed niepożądaną ingerencją?

-------

Konkurs trwa do 3 czerwca włącznie. Wyniki podam czwartego.
Powodzenia!

wtorek, 19 maja 2015

Classic Car Night vol. II


Cześć,
   tak jak informowałam w poprzednim poście 16 maja odbyła się druga edycja Classic Car Night. Dziś mam zamiar nieco opowiedzieć o tym wydarzeniu. A jest o czym mówić!

Jeszcze taka drobna uwaga. Polecam kliknąć w zdjęcia. Wtedy pojawiają się na całym ekranie. :)


Plan imprezy w skrócie.


   Wszystko zaczęło się na torze kartingowym Autodrom w Sosnowcu. Uczestnicy mogli tam poszaleć jeżdżąc gokartami. Była to też znakomita okazja do podziwiania samochodów. Aby wziąć udział w zlocie należało wcześniej zarejestrować się u Organizatorów. Lista przewidywała 50 aut. Trzeba przyznać, że zostały wybrane prawdziwe perełki. 
   Następnie kolumnami przenieśliśmy się do Muzeum Miejskiego Sztygarka w Dąbrowie Górniczej. Uczestnicy zlotu mieli okazję zwiedzić kopalnię ćwiczebną szkoły górniczej i hutniczej imienia Staszica, która należy do Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego. Na powierzchni obiektami wartymi uwagi były czołgi. Plac muzeum idealnie pasował do klimatu klasycznych samochodów.




   Kolejny punkt na drodze to SKP Guzik, czyli chwila przerwy na coś do jedzenia i picia, ale też coś jeszcze! W tym miejscu odbyła się pierwsza konkurencja dla właścicieli pojazdów. Zadanie wydaje się być proste: jak najszybciej przejechać wyznaczoną trasę i rozlać jak najmniej wody. Jakiej wody? Otóż pasażer otrzymywał plastikowy kubeczek wypełniony owym płynem. Kierowca miał zręcznie objechać stos stworzony z kamyczków tak by pojemnik był napełniony. Wychodziło baaardzo różnie... :)






   Stamtąd wyruszyliśmy do Decathlonu w Sosnowcu, gdzie czekały kolejne wyzwania. Tym razem sportowe. Liczyła się umiejętność rzucania do kosza i celność w strzelaniu do bramki. Nie obeszło się bez dogrywki!
   O 21 byliśmy już w PKM Izbie Tradycji. Uczestnicy mogli podziwiać autobusy, wsiąść do niektórych, obejrzeć je z każdej strony. Poznać historię kasowników, strojów, różnych maszyn i warsztatów. O tej porze było już ciemno, więc klimatu dodawały światła z reflektorów. Główny organizator wspiął się na samochód i podziękował wszystkim obecnym za współuczestnictwo. Czymś nieoczekiwanym były... Oświadczyny! Dokładnie tak, wszyscy byliśmy świadkami czegoś tak miłego. Wybranka oczywiście powiedziała "tak". Gratuluję!
   Finalnie znaleźliśmy się w amerykańskiej restauracji Jeff's stacjonującej w katowickiej Silesii City Center. Tu zostały ogłoszone wyniki i rozdane nagrody. Każdy członek zlotu miał zapewniony ciepły posiłek.
   Moim zdaniem była to bardzo ciekawy event. Przede wszystkim kłaniam się w pas Organizatorom. Zorganizowanie tego to na pewno wyzwanie. Impreza przebiegła płynnie, bez problemów. Cieszę się, że mogłam w niej uczestniczyć. Ludzie tworzący takie zloty to w pewien sposób mini społeczeństwo. Najbardziej podoba mi się to, że każdy jest otwarty i niezależnie od wieku, płci czy czegokolwiek można porozmawiać, dowiedzieć się czegoś, posłuchać niesamowitych historii. Jeśli będziesz miała/miał kiedyś szansę wybrać się na coś takiego, nie zastanawiaj się. Zawsze warto!
   A teraz coś ode mnie, czyli szczegóły. Zapraszam!






























---

Dziękuję!

poniedziałek, 4 maja 2015

Klasyczna Niedziela - majówka.

Witaj!
   3 maja na Targowisku w Będzinie odbyło się spotkanie Klasycznej Niedzieli. Jest to okazja do zobaczenia wielu pięknych samochodów. Dziś chciałabym je Wam pokazać. Jakiś czas temu byłam również na Zabrzańskich Klasykach Nocą. Wzięłam aparat, ale się zagadałam i nie zrobiłam żadnego zdjęcia. Tym razem było inaczej. Żeby dostać się na targ musiałam wstać o 6, ale nie żałuję. Było warto! Na tego typu wydarzeniach podoba mi się otwartość uczestników. Z każdym można porozmawiać i dowiedzieć się czegoś ciekawego. Było mi bardzo miło poznać kilka osób i chwilę pogawędzić, dzięki!
   Podczas imprezy zostaje wyłoniony Samochód Miesiąca. Majowy tytuł zdobył pomarańczowy Dodge Challenger R/T tak więc od niego zaczniemy. Gratuluję!
   Zapraszam!









---------







































Tego powinniście już kojarzyć! Cieszę się, że pojawia się tutaj znów, ale w lepszej jakości.




























 
---------

   Przy okazji zapraszam na Classic Car Night! Druga edycja odbywa się 16 maja. Więcej informacji znajdziecie tutaj.


Dziękuję!